25 kwietnia 2024

5 sposobów jak rozpoznać naturopatę? Strzeż się przed pseudonauką

Ludzi, którzy posiadają absurdalne pomysły na temat żywienia i diet jest od groma. Problem jest taki, że często te diety prowadzą do niedożywienia i poważnych chorób. Czasami cud diety są całkiem nieszkodliwe, czasem objawy niedoborów pojawiają się po długim czasie. Co zatem zrobić żeby chronić się przed fit trenerami czy inną zarazą? Wystarczy ich rozpoznać w tłumie i olać. Jak rozpoznać? większość ma wspólne cechy, jeśli je znajdziesz w danej osobie to musi Ci się zaświecić czerwona lampka.

1) Będą mówili swoje kłamstwa z przekonaniem- najgorsza cecha i najbardziej myląca. Nie ma nic gorszego niż człowiek, który uważa, że ma na 100% rację. Nie wiem czy słyszałeś kiedyś o efekcie Dunninga-Krugera? Mówi on, że im osoba mniej zna się na danym temacie tym bardziej uważa się za eksperta w tej dziedzinie. Z kolei faktyczni eksperci danej dziedziny nie są tak pewni swojej wiedzy jak wspomnieni amatorzy. Co to znaczy? Osoby, które faktycznie coś wiedzą, boją się mówić, ponieważ zdają sobie sprawę z tego jak jeszcze mało wiedzą. Osoby które nie wiedzą prawie nic, myślą, że wiedzą wszystko, więc wypowiadają się bardzo chętnie.

2) Będą mówić o superżywności- o tak, naturopaci lubują się w tym stwierdzeniu „superżywność”. Jeśli kiedykolwiek czytałeś na jakimś blogu o tym jak to olej kokosowy jest niesamowitym środkiem na wszystko, albo jak jakiś owoc jest pełen antyoksydantów, przeciwutleniaczy i ma tyle witamin, że chroni Cię od każdej choroby świata. Proszę Cię, nie słuchaj tego, superżywność nie istnieje, ja nie wątpię że jabłko jest bardziej odżywcze niż batonik, ale jeśli ktoś wciska Ci kit, że jakiś produkt cudownie zmieni twoje życie, to wpuść to jednym uchem a wypuść drugim.

3) Nigdy nie użyją badań naukowych tylko barwnych anegdot jako dowodów- jeśli słyszałeś kiedyś jakąś historyjkę w stylu „Często mnie bolał brzuch, byłem zmęczony, tak samo brat cioteczny wujka od strony mojej siostry. Zacząłem stosować dietę bezglutenową i po tygodniu problem zniknął, niesamowite”. Pamiętaj, te historyjki są guzik warte, gluten znajduje się w wielu produktach, usuwając gluten, usuwasz wiele innych rzeczy z diety, biorąc pod uwagę ilość chorych ludzi na celiakię to na 99% to nie była zasługa odstawienia glutenu. Liczą się dowody a nie barwne historyjki

4) Będą mówić, że choroba to wasza wina- bardzo niemiłe zagranie z ich strony. Wmawianie, że nic by się nie działo, ale przez to, że to ty jesz niezdrowo, to ty nie dbasz o siebie, nie dbasz o zdrowie, to typowe zagranie w stylu naturo paty, nie daj sobie wmówić tych bzdur. Nigdy nie czuj się winny za to, że pozwoliłeś sobie na batonika.

5) Będą wysławiali detoks jako zbawienie- ale przecież w naszym organizmie zalegają różne rzeczy i trzeba się ich pozbyć. Naprawdę? Pierwsze pytanie jakie rzeczy? Ale ja jestem wyrozumiały, to, że coś zalega w organizmie brzmi teoretycznie rozsądnie. Jednak słuchaj dalej, bo ludzie poszli o krok dalej. Według nich jednym ze sposobów, żeby pozbyć się tych zalegających trucizn, które zabijają nas od środka, jest picie smoothie ze szpinaka. Rozumiesz? Trucizny, których organizm nie jest w stanie się pozbyć? Zrobi to za niego zielona mikstura. Absurd. To jest tak głupie, że nie wyobrażam sobie kim trzeba być, żeby na to wpaść, tym bardziej publikować.

To jest 5 sposobów na to jak rozpoznać człowieka, który nie ma pojęcia o czym mówi, warto je znać, mogą pomóc w przyszłości, ponieważ tym ludziom łatwo ulec, są jak pasożyty, strzeżcie się, czyhają wszędzie.

1 komentarz

Dodaj komentarz